Mostek
Zakończyliśmy montaż mostka wjazdu do Naszej posiadłości.
Droga ładnie obsycha. Jutro kończymy robić drenaż i bedziemy zasypywać droge piaskiem.
Zakończyliśmy montaż mostka wjazdu do Naszej posiadłości.
Droga ładnie obsycha. Jutro kończymy robić drenaż i bedziemy zasypywać droge piaskiem.
Z utęsknieniem czekamy na słoneczko. Bardzo byśmy już chcieli zakończyć temat tej drogi i zająć się zakupem materiałów.
Po 2 dniach opadów nasze koryto wypełnia się szczelnie wodą.
Całe szczęście już niedługo zostanie zakończony temat mostka.
Dziś dojechały kolejne dwie płyty. I mamy mostek jak talala. :) Uzupełnimy jeszcze tylko luki kostką i bedzie można smiało jechać. Jak przestanie padać, bierzemy się za kopanie drenki oraz utwardzanie drogi.
Projekt : Zasypać koryto piaskiem, zagęścić. Na to mielony gruz. I bedzie Pan zadowoooolonyy. :)
Od jutra rana działamy nad przygotowaniem mostka pod płyty drogowe typu MON (1,5 x 3,0 x 0.14). W dniu wczorajszym zagęściliśmy pospółkę i położyliśmy rurę 300 zbrojoną. Płyty zostały pożyczone na rok od Pana Janka. Po Ułożeniu płyt wymurowane zostaną brzegi mostka. Sprwę komplikuje troszkę studzienka która jest na środku wjazdu. Ale tym bedziemy się martwić jutro. :D
Widoczna na zdjęciu czarna rura to jest rura tłoczna do kanalizacji