Zabudowa gipsowa cz.2
Zabudowy jeszcze w trakcie prac. Majstrowi zostało przycieranie gipsów, gruntowanie. Kotłownia zabezpieczona przed kurzem folią.
Zabudowy jeszcze w trakcie prac. Majstrowi zostało przycieranie gipsów, gruntowanie. Kotłownia zabezpieczona przed kurzem folią.
W końcu podjęliśmy decyzję co do ceramiki w łazience. Najbardziej podoba nam się seriaTraffic z KOŁA.
Więcej na stronie: http://kolo.com.pl/seria/ceramika_traffic/010010-010170/2
Płyty po poprzednim wykonawcy zostały zerwane. Dokręciliśmy profile do szczytów i dołożyliśmy jeszcze 3 rolki wełny Isover
W budynku cieplutko 17 stopni. :) Pan Heniu już raz naciągnął gładzią całe mieszkanie. Na poddaszu skosy z płyty zostały rozebrane ( to już 3 raz ). He Okazało się ,że profil nie był dokręcony do ściany szczytowej i dlatego były pęknięcia. Wreszcie udało się wybić ENERGETYCE z głowy modernizację lini ,która biegnie u sąsiada napowietrznie a ja miałbym ją ją przejąć i wpakować sobie w drogę.
(Po prawej widać linię średniego napięcia, której sąsiad nie chce zmodernizować a energetyka wymyśliła sobie ,że wraunkiem naszego przyłącza będzie wpakowanie tej lini do nas w drogę. PARANOJA)
Jak już nas podłączą to napisze o technikach projektantów i wykonawców przyłączy na robienie ludzi w jajo i jak się przed takimi panami bronić. My papiery o prąd złożyliśmy w sierpniu 2012 i nadal pozostajemy bez prądu.
No i był bym zapomniał pochwalić się jakie mamy płytki: Na górę Ashen Tubądzin, w wejściu Taranto Paradyż , a w kuchni Arkesia satyna.
Piec chodzi super. Po zamontowaniu reulatora pokojowego SPK piec jest praktycznie bezobsługowy. Oczywiście nie obyło się bez komplikacji gdyż regulator pokazywał 22 stopnie w środku a w rzeczywistości było 18 szybka kalibracja i wszystko było Ok. Po podłączeniu regulatora i osiągnięciu danej temperatury w pomieszczeniu pompa się wyłączyła ale temperatura na piecu rosła. Doszedłem w ustawieniach, że trzeba ustawić pracę pompy w podtrzymaniu( czas i przerwę w pracy pompy CO ).
Wszystko narazie jest Ok ale zastanawiam się jeszcze nad zamontowaniem zaworu mieszającego. Szukałem po różnych forach co to wogle jest i do czego służy. Na jednym znalazłem taki wpis:
Nawiązując jednak do Pańskiego pytania to uważam że prawidłowe funkcjonowanie kotła CO bez zaworu mieszającego jest niemożliwe. Dlaczego??? - już odpowiadam.
Wielu użytkowników kotłów CO zadaje nam pytanie "dlaczego kiedyś wszystkie kotły mogły funkcjonować bez zaworów, a dzisiaj jest inaczej, co tak naprawdę się zmieniło?"
Odpowiadając na pytanie mówię im że zmieniła to POMPA. A dokładnie zamontowanie pompy do układu CO współpracującej wraz z kotłem i grzejnikami.
Pompa to urządzenie które polepsza nam w większości funkcjonowanie układu, ale nikt nie zastanawia się co z samym kotłem? W takim przypadku pompa wypompowuje z kotła ciepło nie pytając czy jest on (kocioł) w stanie nadążyć z produkcją ciepła na tyle na ile wyciąga z niego pompa. Innym problemem jest także zjawisko tzw. zimnego powrotu, a dokładnie - ilość wody którą wypompuje pompa musi do tego kotła wrócić i właśnie w fazie początkowej wraca jako zimna. Tak duża różnica między zasilaniem a powrotem powoduje zjawisko powstawania niskotemperaturowej korozji w kotle, co w znacznym stopniu powoduje skrócenie jego żywotności. Dlatego stosowanie zaworów mieszających zmniejsza taki problem, lecz należy pamiętać, że zawór taki działa wówczas gdy jest prawidłowo ustawiony oraz gdy kocioł pracuje na wysokiej temperaturze np. 50-70 stopni.
Dlatego minimalnym zabezpieczeniem kotła w układzie z pompą powinien być przynajmniej 4-drogowy zawór mieszający.
Pozdrawiamy wszystkich
Hydraulik mówi, że można jeszcze zamontować. Może ktoś z Was ma taki zawór i mógłby się podzielić informacjami na ten temat?