Witam po przerwie
Witam wszystkich po przerwie. Mało brakowało a już w środe byli byśmy już po zalaniu fundamentów. Wtorek. Przyjechała stal, koparkowy miał już do Nas jechać zerwać humus, przy końcu prac miałem zadzwonić do geodety i majstra, beton był zamowiony na środe na 15.00. I co? ... I musieliśmy wszystko i wszystkich przełożyć na poniedziałek. A wszystko przez naszą cudowną (nieobliczalną) pogode. Moja małżonka się śmieje, że powinienem studiować meteorologie gdyż cały czas sprawdzam RADAR POGODOWY (http://www.pogodynka.pl/radary). TVN Meteo mówili, że idzie front i burze nie oszczędzą nikogo.
A tak naprawde to we wtorek troszke popadało przelotnie a w środe nie spadło ani kropli. I było by już po robocie.Taki ze mnie meteorolog. Ale nie ma tego złego bo dzięki temu mogłem w spokoju się przygotować do egzaminu , ( 19.07. 2012 zdałem egzamin na Nauczyciela Mianowanego). :D
Komentarze