Kanaliza
Pan hydraulik sprawił się na medal. Materiały kosztowały 430 zl i robocizna 300. Szybko, sprawnie, fachowo, punktualnie i niedrogo. Pan godny polecenia. :)
Pan hydraulik sprawił się na medal. Materiały kosztowały 430 zl i robocizna 300. Szybko, sprawnie, fachowo, punktualnie i niedrogo. Pan godny polecenia. :)
Zakończyliśmy zasypywanie wreszcie fundamentów.
Od lewej : Tadeo, Damian,Szyć,Karolek, Sławek. (na zdjeciu brakuje jeszce Tomka czyli Jacka)
W piątek zaskoczyła Nas ekipa z majstrem ,która zjawiła się u nas.Majster zapowiedział ,że najlepiej zalać chudziak we wtorek a w czwartek już mogą murować. Tak więc umówiłem hydraulika na poniedziałek i mam nadzieje, że sie uda doprowadzić rury z wodą do budynku.
Na budynek poszło około 5 bryk piasku. Jedna bryka waży coś koło 20 ton.
A oto nasz spiżarka
Kolejna warstwa wsypana i wreszcie zagęszczona. Przewieźliśmy prawie 4 bryki taczkami. Kolejny etap to bierzemy kopare. :D Myślę ,że jeszcze 4 bryki trzeba zamówić. Tymczasem wracam do lektury kolejnej części super szwedzkich kryminałów Camilli Lacberg "
Polecam. :D
A oto efekt wczorajszej pracy. Wszystko ręcznie wsypane.
W dniu wczorajszym udało się przywieść piasek do zasypania fundamentów. 4 bryki robią wrażenie ale ,że wczoraj nawalił Pan Mirek ( który miał doprowadzić wode przed zasypaniem) i pogoda Nas nie rozpieszcza. Chyba bedziemy musieli poczekać z tym chudziakiem do wiosny. :( A tymczasem wrzcam kilka fotek z Naszego jeziorka. hahahaha. WYKOP TO JEST WYKOP. :)
A ja korzystając z okazji ,że żonka na urlopie to chyba zaczne wrzucać ten piasek łopatą. :D
A jak u Was po tych ulewach? Jakieś straty?
Komentarze